Rajd z „Cyrografem” – Babia Góra na Boże Ciało

Babia Góra

Dziewięciodniowy weekend na początek miesiąca? Kolejny długi weekend na jego zakończenie? W tym musiały maczać palce siły nieczyste! Sprawdzimy to! Sekcja Turystyki Kwalifikowanej AZS UEP zaprasza serdecznie na rajd, podczas którego zdobędziemy najwyższy polski szczyt położony poza Tatrami – Babią Górę. Region ten słynie ze szczególnej aktywności Lucyfera i jego pomocników, czyhających na dusze babiogórskich zbójów oraz czarownic, które upodobały sobie na sabaty osnuty mgłą szczyt Diablak. Zapraszam w podróż do mistycznej krainy ludowych legend, majestatycznych górskich widoków i diabelsko dobrej zabawy. Piszecie się na to?

Kiedy to?

31.05-03.06 (czwartek-niedziela, wyjazd w środę wieczorem!)

Jak podpisać cyrograf?

Wypełnij formularz dostępny pod tym linkiem: https://goo.gl/forms/musj5axmzVP5GO7n2

O uczestnictwie decyduje kolejność przelewów!!!

Limit miejsc: 30

Ile to kosztuje?

Studenci: 180 zł

Nie-studenci: 240 zł

Co z tego będę miał?

Dojazd tam i z powrotem oraz noclegi. Wyżywić musimy się sami. Napoić też. W schroniskach możliwość dokupienia pościeli, również we własnym zakresie. Cena jest szacunkowa, lecz nie powinna wzrosnąć. Najwyżej może zmaleć, a wtedy różnica wraca na Wasze konto.

Gdzie śpimy?

– Schronisko PTTK Markowe Szczawiny http://markoweszczawiny.pttk.pl/

– Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Korbielowie https://ssmkorbielow.noclegiw.pl/

– Schronisko na Hali Boraczej http://www.boracza.pl/

Jak wygląda transport?

– w góry

Poznań-Trzebinia 22:13-04:13 (PKP IC)

Trzebinia-Zawoja 4:30-6:00 (BUS)

– w dół

Milówka-Katowice 12:21-14:26 (KŚ)

Katowice-Poznań 16:15-20:48 (PKP IC)

Którędy idziemy?

Dzień 1: 7 godz. (18,7 km)

Bus dowozi nas do wsi Zawoja skąd ruszamy ostro pod górę. Podążając szlakiem niebieskim, następnie czarnym docieramy około 9:00 do schroniska. Nie jest to bynajmniej koniec trasy. W schronisku pozostawiamy plecaki, odświeżamy się, a co mniej „wyspani” zażyć mogą ożywczej drzemki. Na lekko ruszamy na babiogórską pętlę. Diablak (1725 m. n.p.m.) zdobywamy szlakiem żółtym. Schodzimy z niego szlakiem czerwonym, ku Przełęczy Krowiarki. Stamtąd wracamy do schroniska szlakiem niebieskim i żółtym.

Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/7z8s

Dzień 2: 6 godz. 30 min. (20,4 km)

Po trudach babiogórskiej nocy czeka nas najdłuższa podczas tego wyjazdu trasa, jednakże jednocześnie najłatwiejsza, prowadząca bowiem głównie w dół. Rano wyruszamy szlakiem czerwonym w kierunku przełęczy Brona. Stamtąd kontynuujemy naszą wędrówkę szlakiem niebiesko-czerwonym, po drodze zdobywając małą Babią Górę (1517 m. n.p.m.), Mędralową (1169 m. n.p.m.) i Jaworzynę (1039 m. n.p.m.). Na przełęczy pod Beskidzkim Krzyżem odbijamy na szlak żółty i schodzimy do Korbielowa. Na miejscu możliwość uzupełnienia „zapasów”.

Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/sjhi

Dzień 3: 7 godz. (21 km)

Dzień zaczyna się jak u Hitchcocka – od trzęsienia ziemi. Wychodzimy rano na żółty szlak i atakujemy Pilsko (1557 m. n.p.m.). Pierwszych 7 km i 1000 m przewyższenia. Reszta dnia to na szczęście głównie zejścia. Po zdobyciu szczytu można np. zejść do Schroniska PTTK na Hali Miziowej i zjeść obiad. Jeżeli ktoś preferuje późniejsze posiłki rusza w dalszą drogę szlakiem czerwonym w kierunku Schroniska PTTK na Rysiance. Stamtąd szlak zielony doprowadzi nas do miejsca Schroniska PTTK na Hali Boraczej, gdzie spędzamy ostatnią noc.

Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/zxlk

Dzień 4: 2 godz. (7,2 km)

Tutaj nie ma już wielkiej filozofii. Wychodzimy ze schroniska odpowiednio wcześnie, by zdążyć zejść zielonym szlakiem do Milówki, gdzie o godz. 12:21 pociąg Kolei Śląskich zabierze nas do Poznania. Przy odpowiednio wczesnym wyjściu możliwość uczestnictwa we mszy św. o godz. 10.00 w Milówce. Podczas dwugodzinnej przesiadki w Katowicach będzie również można zjeść obiad.

Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/7ef

Kto za to odpowiada?

Jakub Staniszewski