Rajd rowerowy
ROWERKIEM NA BORNHOLM
Termin: 24.06 – 01.07.2006
Alchemik Paulo Coelho
PROM:
24 czerwca wypływamy promem ze Świnoujścia do Ronne o 10:00 rano. Na miejscu będziemy o 15.15 tego samego dnia. Natomiast powrót przewidziany jest z Ronne na 1 lipca o 17.35. W Świnoujściu będziemy o 22:45. Termin ten uzależniony jest od tego, że prom ten pływa tylko w soboty. Jednak bardzo korzystna jest tutaj oferta cenowa. Jeżeli uda nam się uzbierać 15 osób przepływ w jedną stronę kosztuje ok. 91 zł (175 DKK). W przeciwnym wypadku cena wyniesie ok. 115 zł (220 DKK). Poza tym 16-ta osoba w grupie otrzymuje bezpłatny bilet. Przewóz roweru jest natomiast bezpłatny http://polferries.pl/
GDZIE MIESZKAMY:
Spać planujemy w namiotach. Cena pola namiotowego od osoby to ok.8 zł (15 DKK). Jednak możliwości nocowania na wyspie są bardzo różnorodne http://bornholm.pl/noclegi.htm
ZWIEDZANIE:
Oboje nie byliśmy jeszcze na Bornholmie. Nasz plan zwiedzania opieramy wstępnie o plan trasy znajdujący się na stronie http://www.sebian.pl/bornholm/trasa.html.
Ponad 200 km ścieżek rowerowych zapewnia dotarcie do najbardziej urokliwych zakątków Bornholmu, a zarazem niezapomniane przeżycia, gdzie natura i historia splatają się nierozłącznie w jedną całość.
Niewątpliwym atutem Bornholmu jest ogromna różnorodność krajobrazów – od majestatycznych granitowych klifów (tzw. Riwiera Bornholmu) na północy po piaszczyste plaże południa (tzw. Lazurowe Wybrzeże Północy), oraz urozmaicony charakter ukształtowania powierzchni wyspy – od pagórów na północy po monotonne równiny na południu.
Bardzo ciekawe informacje o wyspie można znaleźć na stronie http://bornholm.pl/
KOSZTY:
Prom w obie strony ok.180 zł (350 DKK), pole namiotowe ok. 8 zł (15 DKK)*7=56zł. Razem ok. 240 zł ( dla mniej niż 15 osób ok. 290 zł). W jedzonko zaopatrujemy się we własnym zakresie. Proponujemy zabrać go ze sobą jak najwięcej ze względu na wysokie ceny na wyspie.
NALEŻY ZABRAĆ:
Kto by pomyślał? Hi Hi Hi
• Paszport lub Dowód Osobisty (mimo przystąpienia Polski do Unii Europejskiej rekomenduje się posiadanie przy sobie ważnego paszportu przy przekraczaniu granicy z Danią. Wynika to z faktu istnienia w Polsce dwóch rodzajów dowodów osobistych: starszych i nowych)
• Sakwy na rower (tym razem chyba już się spodziewaliście?)
• Własny śpiwór i karimatę
• Namiot (ale istnieją też inne możliwości nocowania na wyspie)
• Ciuchy na każdą pogodę, wskazana odzież przeciwdeszczowa
• mapę (żeby się nie zgubić i obrać odpowiednią trasę) i latarkę
• okulary przeciwsłoneczne
• środek na zbolałe mięśnie, bandaż elastyczny, coś na gardziołko, środki po…
• jedzenie, picie i przyrządy do konsumpcji wedle uznania (kubek, sztućce, stół ogrodowy, leżaki, grill…),
• cudowny antydepresyjno-rozgrzewający nektar słodko-gorzki, wszak oszczędzamy na wadze plecaka…
• mocne gardło (do śpiewania, jak ktoś nie umie, to prosimy o wykorzystywanie gardła w inny sposób)
• Śpiewnik Rajdowy STK – dostępny w wersji elektronicznej na żądanie
• gitarzyści zabierają gitarę, perkusji nie bierzemy, bo i tak nikt nigdy nie chciał grać
• jak zawsze dobry humor:+)))
ODPOWIEDZIALNOŚĆ!!!
Rajd ”Rowerkiem na Bornholm” nie jest rajdem zorganizowanej grupy ludzi. Uczestnicy jadą indywidualnie i na własną odpowiedzialność. Zalecane jest ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków i zdrowotne w Polsce. Członkowie Sekcji Turystyki Kwalifikowanej, którzy opłacili składkę, takie ubezpieczenie otrzymują wraz z legitymacją Sekcji. Organizator oraz Sekcja Turystyki Kwalifikowanej AZS Akademii Ekonomicznej w Poznaniu i Akademicki Związek Sportowy w Poznaniu nie biorą żadnej odpowiedzialności za wypadki powstałe w czasie rajdu i nie gwarantują, że informacje na temat rajdu, trasy i wszelkie, inne informacje, przekazane uczestnikom w dobrej wierze, są zgodne z rzeczywistością. Ale staraliśmy się uczynić wszystko rzetelnie.
ORGANIZATORZY:
Karolina Jarząbek
Michał Dreas
Chętnych zbieramy już teraz ze względu na ograniczoną liczbę miejsc na promie!!!
Zapraszamy!!!