Relacje

Z wielu naszych wyjazdów powstają krótsze lub dłuższe, sprawozdania, wspomnienia i notatki. Po części dla nas, uczestników tych wypraw, by „przeżyć to jeszcze raz”, a po części dla Gości na naszej stronie – by mogli poznać klimat naszych rajdów i, kto wie, może wyjechać z nami na następny!

STK AZS UEP

Rajd Mikołajkowy 2021 – relacja

Oooo rety… co to był za rajd!!! Od razu uprzedzę Was, że w tej bajce były smoki – jeden nawet latał, tylko że go zgubiliśmy, ale o tym później… Zacznijmy od początku! Dla mnie rajd rozpoczął się dosyć nietypowo, bo już w czwartek i w Warszawie, skąd wyruszyłem w podróż…

Więcej…

Rajd Powrót w Bieszczady 2021 – relacja

Ten rajd od samego początku zapowiadał się dobrze. Już przedrajdówka była tak udana, że PKP wspaniałomyślnie pozwoliły nam przedłużyć ją o godzinę, opóźniając pociąg. W końcu jednak przekroczyliśmy progi legendarnego „Przemyślanina” i upychając się po przedziałach przenieśliśmy do pociągu wesołą atmosferę, która pozostała z nami do samej stacji końcowej. Poranny…

Więcej…

Rajd Akcja Liść Dębu 2021 – relacja

Ekipa rajdu ” Akcja Liść Dębu 2021″ wsiadła do pociągu prawie dwie godziny później niż to było zaplanowane! Siejące spustoszenie wichury nawiedziły Wielkopolskę! Jednak nic nie straszne piechurom STK, deszcze czy wieje i tak w góry się gna. Wyruszyliśmy w długą podróż koleją, gdzie gitara grała a reszta śpiewała. Z…

Więcej…

Rajd po covidzie w góry rusz! – relacja

Na rajd zostaliśmy zwołani kilka godzin przed odjazdem pociągu – rozpoczęliśmy go przedrajdówką, czyli małą posiadówką w klubie. Na miejscu kilka osób przybyło pożegnać rajdowiczów, a dla tych drugich organizator odsłonił pierwszą niespodziankę…
Więcej…

Babia Góra 3.0, czyli Rajd na Boże Ciało 2021 – relacja

Na rajd zjechaliśmy się z różnych części Polski – ja sama jestem najlepszym tego przykładem. Z zupełnie przeciwnego niż większość ekipy kierunku – z Rzeszowa, wyruszyłam już grubo po wschodzie słońca. Rozmyślałam co może przynieść mój pierwszy SeTKowy rajd, współczując jednocześnie w głębi duszy niewyspanej ekipie.
Więcej…

Rajd raz na cztery lata 2020 – relacja

Na rajd wyruszyliśmy o godzinie 2.00 w nocy w piątek 28 lutego. Już na start żeby nie było za łatwo każdy z nas dostał kamień do noszenia w plecaku (i to nie byle jaki, bo ametyst, chroniący przed skutkami nadmiernej ekspozycji na czynnik C2H5O – red.).
Więcej…
1 2 3 4 5 6 7 13 14 15 16